Karolina

Cześć!

Jestem Karolina (Psiapsiółka Karolina), mam 30 lat i od dziecka byłam otoczona sierściuchami, zarówno tymi dużymi - mieliśmy owczarka i bernardyna, jak i tymi malutkimi - rodzice mają yorka i ciapka. 🐾 🐾 Gdy wyprowadziłam się na studia zaczęło brakować mi psów - zajmowałam się więc czworonogami znajomych i przyjaciół, gdy Ci wyjeżdżali na wakacje.

Również 5 lat temu w zimie, gdy krakowskie schronisko ogłosiło akcję zabierania psów przed mrozami przygranęłam do siebie weterana schroniskowoego - Trampka. Oczywiście nie przeżyłabym, gdyby po zakończonych mrozach wrócił do boksu, tak więc wytrwale szukałam mu kochającego domu i udało się - trafił do Pana Ryśka, który potrzebował kompana na emeryturę. Ostatnio przypadkiem spotkałam ich na Placu Ibramowskim i oboje mają się świetnie :)

W trakcie pandemii wolontaryjnie wyprowadzałam psy w Krakowie ( w sumie ponad 20!) w ramach akcji "Pies w Koronie" (gdy właściciele byli na kwarantannie), także chyba już nie ma gabarytu psa, z którym się nie zetknęłam - od najmniejszego 2 kg chiuacha, po 70 kg masifa tybetańskiego :)

Mieszkam w Krakowie, pracuję zdalnie i nie mam swojego psa (z uwagi na pracę i pasje, powiązaną z podróżami). Dlatego kiedy chętnie podejmuję się opieki nad innymi pieskami, by merdające ogony nie zniknęły z mojego życia 🥰 Po relacje z psiakami zapraszam na mój instagram i Facebook: PsiaPsiółka Karolina .

Warunki dla psa na nocleg:

Mieszkamy z chłopakiem w 2 pokojowym mieszkaniu z balkonem, pracuję zdalnie w trybie zadaniowym, więc swobodnie piesek może mieć nawet 4 spacery dziennie (oczywiście jeśli tak jest przyzwyczajony). W pobliżu mam park, a niedaleko mam też wybieg dla psów, więc jeśli Twój pies preferuje wybieganie z innymi psami - nie ma problemu 🙂 Sama jestem aktywna, więc nie przerażają mnie rasy typu Border Collie i inne, które wymagają dużo ruchu. Oczywiście kanapowce wymagające w 100% przytulasów też są u nas rozpieszczane :)

Prośba, by o termin pisać w wiadomości - trochę osób pisze też na FB i Instagramie, plus to nie jest dla mnie full time job, więc ten kalendarz na Petsy może nie być aktualny. ;)

Biorę tylko 1 psa w danym momencie (chyba, że są z tego samego domu), więc Twój pieseł ma 100 % naszej uwagi i staje się naszym domownikiem na okres nieobecności rodziców 🙂 Jeśli był nauczony wyjść na kawę do kawiarni - z chęcią go zabierzemy. Jeśli spotykamy się w parku na piknik ze znajomymi - to pieseł z nami. Pieski wracają od nas w 100% wygłaskane i zadowolone 🐶 🥰

Mam zaliczony kurs pierwszej pomocy dla psów oraz miałam okazję przyjmować psi poród :)