Maria

Cześć. Jestem Marysia. Mam 21 lat. Od dziecka lepiej dogaduję się ze zwierzętami niż z ludźmi. Dla kogoś mogłoby to stanowić problem, ale ja widzę w tym ogromny potencjał. Chcę wykorzystać swoją umiejetność i do końca życia pomagać i wspierać te istoty. Byłam wolontariuszką w kilku fundacjach zajmujących się tymczasową opieką oraz szukaniem domów bezdomnym zwierzętom oraz sama posiadam gromadkę zwierzaków. Obecnie jestem na drodze do zostania zoopsychologiem oraz behawiorystą, z nastawieniem na psy, ale z pewnością na tym nie skończę swojej edukacji. Jest to dopiero początek mojej ścieżki życiowej. Z chęcią zaopiekuję się waszym zwierzakiem u was w domu lub wyjdę z nim na spacer. Chcę aby wasze zwierzęta mogły mi zaufać i traktowały mnie jako swoją przyjaciółkę, ponieważ ja z pewnością będę je tak traktować. Jestem otwarta na wszelkie wasze uwagi i prośby. Chcę abyście wy i wasze pupile byli zadowoleni.

Od urodzenia mam kontakt ze zwierzętami. W moim rodzinnym domu zawsze towarzyszyły mi psy, koty, króliki, chomiki, rybki- istny zwierzyniec. Później, jako nastolatka, rozpoczęłam swoją przygodę z wolontariatem- w schroniskach, fundacjach non profit, na wystawach psów- oraz działałam prywatnie na rzecz potrzebujących zwierząt. Dopiero zaczynam swoją przygodę jako pettsiter, co nie oznacza, że nie mam doświadczenia w pracy ze zwierzętami. Chcę się rozwijać i dążyć do tego, abym mogła pomagać zwierzętom na wielu płaszczyznach (obecnie jestem na drodze do zostania certyfikowanym zoopsychologiem i behawiorystą oraz chcę również rozpocząć kształcenie w kierunku technika weterynarii). Jestem spokojną, cierpliwą i empatyczną osobą. Będę traktowała wasze zwierzęta jak przyjaciół. Jestem otwarta na wszelkie uwagi i wskazówki dotyczące opieki nad waszym pupilem. Chcę abyście wy i wasze zwierzaki ( przede wszystkim) byli zadowoleni i mogli mi zaufać.