Julia

We wrześniu przeprowadziłam się na studia do Poznania. Od zawsze zajmowałam się psami, najpierw babci, sąsiadów, a potem przyszła kolej na moją adoptowaną 10 lat temu psinkę, która niestety nie mogła przyjechać ze mną. Aktualnie mieszkam z dwiema uroczymi szczurzycami. Relacja ze zwierzętami jest dla mnie jednym z ważniejszych elementów życia. Każde z nich jest niezwykłe i zasługuje na wszystko, co najlepsze.

Na co dzień spędzam dużo czasu w mieszkaniu, które jest jednocześnie moją pracownią artystyczną. Pozwala mi to na dużą elastyczność dnia i dopasowanie się do godzin odpowiadających pupilom. W podejściu do psów stosuję metody pozytywnego wzmacniania, nie korzystam z kolczatek, obroży elektrycznych itp. Zależy mi na spełnieniu potrzeb podopiecznego, zarówno tych fizycznych jak i umysłowych. Każdemu zwierzakowi poświęcę całe swoje serduszko oraz dostosuję się do jego indywidualnego charakteru💖

Przez ostatnie 3 lata byłam wolontariuszką w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Toruniu, gdzie głównie zajmowałam się psami i promowaniem adopcji. Dzięki temu doświadczeniu poznałam wiele różnych psich osobowości. Nauczyły mnie wiele o komunikacji, budowaniu zaufania, a przede wszystkim braku oczekiwań i akceptowaniu ich takimi, jakimi są. To ostatnie uświadomił mi starszy psiak z zachowaniami reaktywnymi i agresywnymi w stosunku do obcych. Spędził u mnie swój ostatni rok, a moja więź z nim była tak silna, jak z nikim innym. Aby jak najlepiej go zrozumieć, uczestniczyłam w wielu webinarach i szkoleniach dotyczących psiej zoopsychologii. Ze zdobytą wiedzą potrafię "usłyszeć", co pies przekazuje przez swoją mowę ciała i dostosować do tego swoje zachowanie.