Psy są nieodłączną częścią mojego życia od urodzenia - począwszy od wychowywania się wśród owczarków niemieckich, cane corso i skończywszy na pinczerze. Tego ostatniego nauczyłam wielu sztuczek (w tym ‚liczenia’) nagradzając… przytulaniem! Zawsze staram się utworzyć z psem choćby nić porozumienia. Podczas spacerów jestem obecna dla psa, skupiam na nim całą swoją uwagę - gadam, śmieję się, bawię i uczę.