Anzhelika

Mam 19 lat.

Często pomagam wyprowadzać psy, robię to 2 razy dziennie. Od dzieciństwa bardzo lubię zwierzęta i jeśli to możliwe pomagam im.Także jestem studentem ,nie ma mnie w domu w poniedziałek od 13:15 do 16:00 a w czwartek od 9:45 do 13:00.Ale zawsze jest w domu mój chłopak którzy zostanie ze zwierzakiem

kiedy mieszkała na Ukrainie bardzo często przyjmowała do siebie bezdomne zwierzęta, porządkowała je i oddawała ludziom w dobre ręce... jakoś raz dostali szczeniaka ze studni, 2 tylne łapy były złamane, zabraliśmy go do klinicy weterynaryjnej, potem mieszkał z mamy miesiąc i na szczescie udało się nam znaleźć mu dobrego właściciela.Pomagałam również w centrum wolontariatu dla zwieząt (opieka nad zwierzętami oraz spacery).Ufając mi wasze zwiezętko, gwarantuję delikatną opiekę a 2-3razowy dzienny spacer oraz dobry nastrój dla państwa a zwierzętka.