fbpx
Przewodnik spacerowy dla każdego opiekuna i petsittera

Przewodnik spacerowy dla każdego opiekuna i petsittera

Spacer z psem to nie tylko obowiązek, ale też ogromna przyjemność…

Spacer z psem to nie tylko obowiązek, ale też ogromna przyjemność i doświadczenie budujące relację z naszym pupilem. Za tą z pozoru standardową, codzienną czynnością często stoi wiele pytań – czy robię to dobrze? Czy zaspokajam wszystkie potrzeby mojego psa?

Niestety, nie istnieje przepis na spacer idealny. Każdy pies jest inny i tylko poprzez jego świadomą obserwację, jesteśmy w stanie zagwarantować mu zaspokojenie podstawowych potrzeb, rozrywkę i relaks. Ale nie martwcie się! Olga z Petsy przygotowała dla Was krótkie vademecum, w którym podzieliła spacer na kilka najistotniejszych etapów, właśnie pod kątem zaspokojenia potrzeb Waszych pupili:

Potrzeby fizjologiczne

Należy pamiętać, że pies nie ma możliwości swobodnego spełniania potrzeb w domu. W końcu nikt nie chce żeby psiak podnosił nogę na meble, czy przykucał na dywanie. To my decydujemy kiedy może się załatwić, jak często i ile razy dziennie. Może to stanowić dla psa dyskomfort psychiczny, jak i fizyczny, dlatego pamiętajmy, że regularne opróżnianie pęcherza to niezwykle ważna czynność. Przy zbyt długim wstrzymywaniu w organizmie psa wzrasta ilość potasu, a to z kolei z czasem może obciążać serce. Pod kątem fizjologicznym, załatwianie się 3 razy dziennie to absolutne minimum dla dorosłego psa. Szczeniaki z kolei będa potrzebowały załatwiać się co około 1,5 godziny, starsze psiaki co około 2-3 godziny.

Czas wolny

Jest to bardzo istotny moment, w którym pies robi to na co ma ochotę. Najlepiej, gdyby był to czas, w którym pies może swobodnie pobiegać, węszyć, lizać i gryźć. Pamiętajcie, że swobodna eksploracja jest jedną z najbardziej podstawowych potrzeb naszego pupila, to czas kiedy nie nakazujemy psu gdzie ma iść, czy ile czasu ma wąchać dany krzaczek, a czas kiedy to my podążamy za naszym psem. Dajemy psu poczucie wyboru, sprawczości, które bardzo dobrze wpływa na pewność siebie. Idealnie, jeżeli w tym czasie na horyzoncie nie ma innych zwierząt, a pies może poruszać się bez smyczy; oczywiście jeśli mamy wypracowane podstawowe komendy. Jeżeli nie mamy możliwości puszczenia psa luzem, pomocna może okazać się smycz linkowa. Bezpieczeństwo pupila, ale również innych psów, dzikich zwierząt i ludzi jest najważniejsze.

Zobacz:  Odrobaczanie psa – jak często i dlaczego to ważne?

Spotkania z innymi psami

Powinny być krótkie i nadzorowane. Psy, żeby się ze sobą dogadać potrzebują dużo przestrzeni i czasu, czego na co dzień, na spacerach nie mają. Bardzo wiele psów nie chce spotkań nos w nos. W psich parkach, na wybiegach prawie nigdy nie dzieje się nic dobrego. Powinno się takie miejsca omijać, bo mogą jedynie pogłębić już istniejące problemy behawioralne, albo spowodować powstanie zupełnie nowych. Pamiętajcie, że psy, które dopiero się poznały bardzo rzadko się ze sobą bawią, są wyjątki, ale zazwyczaj nie jest to zabawa.

Trening

Zasada numer jeden – trening ma być przyjemnością i zabawą zarówno dla psa jak i dla opiekuna. Musimy tak dobrać ćwiczenia, aby psu udawało się odnosić sukcesy i abyśmy mogli go w jakiś sposób nagradzać. To ma być frajda i coś co zbuduje lepszą więź między Wami. Pamiętajcie również, że nagradzanie psa to nie tylko dawanie mu smaczków. To wszystko to co psu sprawia radość – ściganie się z nami, kopanie dziur, zabawa szarpakiem, nagrody środowiskowe tj. taplanie w kałuży, szukanie ukrytych przedmiotów. Nawet jeżeli wykorzystujemy smaczki możemy to zrobić w interaktywny sposób – bieganie (polowanie) za rzucanymi smaczkami, czy rozrzucenie kilku smaków w trawie do wyszukania. Dobrze jest na początku postawić na kilka podstawowych komend, które wypracowujemy z psiakiem do perfekcji i które mogą nam się przydać w codziennych sytuacjach. Nasza propozycja to przywołanie, rezygnacja, poczekanie. Pamiętajcie też, aby nie nadużywać komend, bo mogą spowodować u psa niechęć do treningu i frustrację wywołaną ograniczeniem naszego pupila w codziennych sytuacjach.

Zabawa

Może się nią okazać wcześniej wspomniane wyszukiwanie zabawek lub smakołyków. Idealną rozrywką dla pupila będzie również zabawa przeciąganie szarpaka, w której dajemy psu wygrywać – ale też nie za każdym razem, żeby pies widział w nas godnego przeciwnika.

Zobacz:  Zbilansowana dieta kota: Kluczowe składniki dla zdrowia i energii Twojego mruczka

Dlaczego nie rzucamy psu piłki (do upadłego)?

Po pierwsze rzucamy tylko wtedy, gdy pies ma już rozgrzane mięśnie. Bieganie za piłką jest bardzo wciągające dla psa, wręcz niezdrowo uzależniające. W ciągu kilku pierwszych minut takiej nadmiernie ekscytującej zabawy, w organizmie psa wydziela się adrenalina, noradrenalina i dopamina. Później rozpoczyna się produkcja kortyzolu, który jest hormonem długotrwałego stresu. Często możecie zauważyć, że pies będzie chciał coraz większej ilości rzutów – nie poprzestanie na pięciu. Kontrolę nad jego organizmem przejmie stres chroniczny – nastąpi zatrzymanie procesów trawienia, produkcji białych krwinek i regeneracji. Wydzielanie serotoniny, znanej jako hormon szczęścia, zostanie zablokowane. Mitem jest, że psa należy “wybiegać” oraz, że “wybiegany pies to pies spokojny” – jest to zwyczajne wyczerpanie organizmu, bardzo niezdrowy stan który może wręcz zwiększyć reaktywność naszego psa. Dlatego bardzo ważnym jest znalezienie równowagi pomiędzy zabawą, a przemęczaniem psa. Potraktujmy rzucanie piłki jako urozmaicenie spaceru, a nie godzinną aktywność.

Powrót do domu

Jest to czas spokoju, celem jest wyciszenie psa, rozciągnięcie mięśni.

Co warto mieć ze sobą podczas spaceru?

Wygodne szelki (guard) lub obrożę, adresówkę, smycz, zabawki do przeciągania, kupoworki, smakołyki, wodę.

Częste problemy, z którymi się mierzymy podczas spacerów

Ciągnięcie na smyczy – może być spowodowane silną potrzebą fizjologiczną, lękiem, brakiem zapewnienia swobodnej eksploracji i węszenia na co dzień.

Oszczekiwanie psów i ludzi – często związane z brakiem przestrzeni i czasu, przy mijaniu się z innymi psami czy ludźmi. Zwróćmy tutaj uwagę na sygnały takie jak krótkie zatrzymanie się naszego psa, spojrzenie w naszą stronę, węszenie, zajście nam drogi, plątanie się na smyczy. Starajmy się nie wpychać naszego pupila w taką niekomfortową sytuację, zejdźmy na bok, aby zwiększyć dystans, zmieńmy kierunek.

Zobacz:  Espumisan dla psa: Dawkowanie i zastosowanie – kiedy stosować ten lek?

Podsumowanie

Z tym Was dzisiaj zostawiamy, ale mamy nadzieję że rzuciliśmy nowe światło na spacery z Waszymi pupilami. Pamiętajcie, że bycie psim opiekunem to oczywiście obowiązek i duża odpowiedzialność, ale i ogromna frajda. Z dobrym humorem, pozytywnym nastawieniem, empatią i odrobiną organizacji, możecie ze swoim psem budować pozytywne doświadczenia i satysfakcję każdego dnia. Tak że, do dzieła i cudownego, wspólnego spacerowania!

Proponowane źródła:

https://johndog.pl/blog/wychowanie/przepis-na-spacer-idealny-vol-1/

https://johndog.pl/blog/wychowanie/przepis-spacer-idealny-vol-2/

https://psiedszkole.pl/spacerowy-savoir-vivre-czyli-o-czym-nalezy-pamietac-na-spacerach-z-psem/

https://wymarzonypies.pl/spacer-z-psem/

Mrzewińska Zofia, Po obu końcach smyczy

Total
0
Shares
<
Pierwsza pomoc u psa – co warto wiedzieć?
Pierwsza pomoc – co warto wiedzieć?

Pierwsza pomoc u psa – co warto wiedzieć?

Wskazówki, które mogą uratować życie Twojemu psu

>
Psy celebrytów — czworonożni przyjaciele gwiazd
Psy celebrytów — czworonożni przyjaciele gwiazd

Psy celebrytów — czworonożni przyjaciele gwiazd

Szczytem luksusu w psim życiu wcale nie jest droga karma

Przeczytaj także