Od zawsze miałam kontakt ze zwierzętami, nie pamiętam chwili żeby w moim domu rodzinnym nie było psów, kotów i innych zwierząt. Od kiedy przeprowadziłam się do Wrocławia na studia brakuje mi pupila z którym mogłabym wyjść na spacer czy powylegiwać się na łóżku. Mieszkam z dwójką współlokatorów (Adą i Maćkiem), dzięki czemu zawsze ktoś jest w mieszkaniu i zwierzak nie zostanie sam. Zdajemy sobie sprawę z indywidualnych potrzeb zwierząt i posraramy się zapewnić twojemu pupilowi spokojny pobyt pod twoją nieobecność.